Obecny czas to Pią 4:12, 29 Lis 2024 | Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zobacz posty bez odpowiedzi
Forum NASZA BODA Strona GłównaForum NASZA BODA Strona Główna
Użytkownicy Grupy Rejestracja Zaloguj

Kawały
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum NASZA BODA Strona Główna » INNE
Zobacz poprzedni temat | Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Forest




Dołączył: 20 Paź 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:22, 05 Lis 2006    Temat postu: Kawały

Tu możecie pisac jakie znacie fajne dowcipy i jakie wam się podobają.Piszcie do woli

Post został pochwalony 0 razy
...
Zobacz profil autora
Powrót do góry
twój stary




Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:21, 07 Lis 2006    Temat postu:

Dyskoteka w Niemczech, bawi się Rosjanin, z napisem na koszulce "TURCY MAJĄ TRZY PROBLEMY". Nie trwało długo, stanął przed nim Turek, byczysko chłop:
- Ty, a w dziób chcesz?
- To jest pierwszy z waszych problemów - odpowiedział Rosjanin - agresja. Ciągle szukacie zwady, nawet wtedy, kiedy nie ma żadnego powodu. Dyskoteka się skończyła, Rosjanin wychodzi, a tam na niego tłum Turków czeka.
- No, teraz się z tobą policzymy - warknęli Turcy gremialnie.
- A to jest drugi z waszych problemów - powiedział Rosjanin. - Nie potraficie załatwiać spraw po męsku sam na sam, tylko zawsze musicie zwoływać wszystkich "swoich".
- Zaraz nam to odszczekasz! - wrzasnęli Turcy wyciągając noże.
- I to jest trzeci z waszych problemów - westchnął ciężko Rosjanin - zawsze na strzelaninę przychodzicie z nożami...

Randki - jak to jest z kobietami


PRZECIĘTNA KOBIETA:
Pierwsza randka: Całujesz ją czule na dobranoc.
Druga randka: Sprawdzasz czy ma wszystko co mieć powinna.
Trzecia randka: Kochasz się z nią "na misjonarza".

AFROAMERYKANKA:
Pierwsza randka: Musisz jej postawić NAPRAWDĘ drogi obiad.
Druga randka: Musisz postawić jej i jej koleżankom NAPRAWDĘ drogi obiad.
Trzecia randka: Musisz zapłacić jej czynsz.
Dziesiąta randka: Ona jest w ciązy z kimś innym.

IRLANDKA:
Pierwsza randka: Oboje się upijacie i uprawiacie cudowny sex.
Druga randka: Oboje się upijacie i uprawiacie cudowny sex.
Trzecia randka: Oboje się upijacie i uprawiacie cudowny sex.

WŁOSZKA:
Pierwsza randka: Zabierasz ją do teatru i do restauracji.
Druga randka: Poznajesz jej rodziców, a jej mama robi spagetti.
Trzecia randka: Kochasz się z nią, a Ona nalega, żebyś się z nią ożenił i podarował 3 karatowy złoty pierścionek.
Piąta rocznica ślubu: Już macie piątkę dzieci i nienawidzisz spagetti.
Szósta rocznica slubu: Znajdujesz sobie dziewczynę.

ŻYDÓWKA:
Pierwsza randka: Masz orgazmo-eksplozję.
Druga randka: Masz następną porcję ekscytującego szczytowania.
Trzecia randka: Mówisz jej, że chcesz się z nią ożenić i żegnasz się z pojęciem eksplodującego szczytowania.

EUROPEJKA śRODKOWO-WSCHODNIA:
Pierwsza randka: Wypełniasz formularz zgłoszeniowy na którym uwzględniono wszystkie Twoje dochody.
Druga randka: Idziesz z nią do parku, a cała jej rodzina podąża za nią.
Trzecia randka: Twierdzi, że jest dziewicą i odmawia sexu.
Czwarta randka: Ona nadrabia wszelkie zaległości w seksie za ostatnie dziesięć lat. Ciebie odwożą do szpitala.

LATYNOSKA:
Pierwsza randka: Stawiasz jej drogi obiad, upijasz ją i kochasz się z nią na tyle samochodu.
Druga randka: Ona jest w ciąży.
Trzecia randka: Ona wprowadza się do Ciebie razem z dwoma kuzynami, chłopakiem jej siostry i żyjecie długo i szczęśliwie jedząc ryż i fasolę w środku Bronxu.

POLKA:
Pierwsza randka: Jedziesz po nią, a jej tam nie ma. Dała Ci zły adres.
Druga randka: Umawiasz się z nią w restauracji, ona się gubi w drodze i wraca do domu.
Trzecia randka: Jest w ciąży - nie jest pewna czy to jej dziecko.

KOREANKA:
Pierwsza randka: Stawiasz jej drogi obiad, ale nic się nie dzieje.
Druga randka: Stawiasz jej jeszcze droższy obiad, ale znowu nic się nie dzieje.
Trzecia randka: Nawet nie doszedłeś jeszcze do trzeciej randki, a już wiesz, że nic się nie będzie działo...

INDIANKA:
Pierwsza randka: Poznajesz jej rodziców.
Druga randka: Ustalasz datę ślubu.
Trzecia randka: Noc poślubna.

Na ławeczce w parku siedzi facet i kobieta. Obydwoje tak około 40. Ona czyta książkę. on rozgląda się ciekawie dookoła. W pewnym momencie rozlega się krzyk kobiety :
- Ratunku, policjaaaa.
Jak spod ziemi wyrasta patrol Straży Miejskiej.
- Co się stało ? - Ten facet chciał mnie zgwałcić. Aresztujcie zboczeńca. - Co pan ma na swoją obronę ? - strażnik zwraca się do mężczyzny
- Paa-panie właa-adzo.To-o nie-nie-nieeeporozumie-e-enie. Siedzi-i-my tu-tutaj ra-ra-razem, a-a na ale-e-ejce spa-a-ace-erują go-gołębie. To-o ja mó-mó-mówię "Mo-mo-może my-y by-by-byśmy ta-a-ak ja-a-ak o-o-one". Ty-tylko, że za-za-za-nim skoń-skończyłe-e-em mó-mó-mówić. to-o-o ku-ku-ku*wa sy-y-ytuacja-a u go-go-łębi sie-ę-ę ra-ra-radyka-a-alnie zmie- zmie-zmieniła.


Post został pochwalony 0 razy
...
Zobacz profil autora
Powrót do góry
Berethor
o. Dyrektor



Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świdnica

PostWysłany: Sob 0:14, 18 Lis 2006    Temat postu:

Przychodzi Baba do lekarza.
- Panie doktorze, wyrostek mi dokucza.
- Kopnij pani gowniarza to sie odczepi!



Przychodzi facet do lekarza.
- Co sie stalo? - pyta lekarz.
Na to facet po cichutku:
- Panie doktorze to ja, baba, tylko sie tak przebralam!


Przychodzi pol baby do lekarza:
- Co pani jest?
- Ba.



Przychodzi baba do lekarza i skarzy sie:
- Panie doktorze, wszyscy mmnie ignoruja.
Lekarz: Nastepny prosze!


Przychodzi baba do lekarza z papierosem w uchu;
Lekarz: co pani robi?
Baba: slycham Jarre'a ...



Przychodzi baba do lekarza okulisty:
Lekarz: Prosze przeczytac te najwieksza litere na tablicy
Baba: A gdzie jest ta tablica ?

2



Wchodzi do lekarza baba z podpaska na glowie. Lekarz pyta:
- Co pani jest?
- Always on my mind.



Przychodzi baba do lekarza z pila w plecach.
- Oj panie doktorze prosze mi pomoc. Glowa mnie boli, a jak mnie suszy, i jesc nic nie moge....
- To po co Pani pila ??



Przychodzi baba do lekarza, ten ja zbadal i mowi:
- Ma pani raka!
- O Boze! To co mam robic? Co mi pan zaleca?
- Niech pani robi oklady z blota!
- A to pomoze?
- Nie, ale moze przyzwyczai sie pani do ziemi....



Przychodzi baba do lekarza i mowi :
- Panie doktorze bardzo zle sie czuje, a zadne tabletka mi nie pomaga.
na to lekarz:
- Niech pani kupi MARSA, mars jest dobry na wszystko !



Przychodzi baba do lekarza:
- Panie doktorze, bardzo boli mnie brzuch!
- A co pani jadla ? - Puszke sledzi.
- Czy byly swieze ?
- Nie wiem, nie otwieralam !


3




Przychodzi baba do lekarza z telefonem w brzuchu.
- Kto pani taki numer wykrecil?



Do okulisty w Katowicach przychodzi baba i mowi:
- Panie doktorze, z bliska zle widze.
- A z daleka? - pyta lekarz.
- Z Koszalina...



Przychodzi baba do lekarza z koparka na plecach, a lekarz:
- ale sie pani wkopala...



Przychodzi baba z dzieckiem do lekarza.
- Czy dziecko przechodzilo odre? - pyta lekarz.
- Ta gdzie tam, panie, my zza Buga...



Przychodzi baba do lekarza, a lekarz.... tez baba.



Przychodzi baba do lekarza, a lekarz pyta:
- Czemu pani tak dlugo nie bylo?
- Bo chorowalam...


4




Przychodzi baba do lekarza w wigilie i mowi ... ludzkim glosem.



Przychodzi baba do lekarza a lekarz mowi:
- Niech pani przestanie tu przychodzic bo ludzie zaczeli o nas gadac.



Przychodzi baba do lekarza z szyba i siekiera:
- Co pani jest?
- Szklarska Poreba.



Przychodzi baba do lekarza z taczka na plecach i margaryna.
Lekarz: co pani je?
Baba: Margaret Tacher.



Przychodzi zezowata baba do zezowatego lekarza;
Lekarz: Zaraz, zaraz! Nie wszystkie na raz.
Baba: Ja nie do pana. Ja do tego pod oknem.



Przychodzi baba do lekarza z kierownica na plecach, a lekarz:
- kto pania tu skierowal?



Przychodzi baba do lekarza;
- panie doktorze, mam wode w kolanach!
Lekarz: a ja cukier w kostkach.



Przychodzi baba do lekarza;
Lekarz: mieszka pani kolo stadionu, nie przeszkadza to pani?
Baba: NIE, NIE, NIE NIE NIE, NIE NIE NIE NIE, NIE NIE !!!



Przychodzi baba do lekarza i sie skarzy:
- panie doktorze, ludzie mi do okien zagladaja!
Lekarz: to nic dziwnego.
Baba: ale ja mieszkam na 10 pietrze...



Przychodzi baba do lekarza:
Baba: panie doktorze, mam wytrzeszcz, co robic?!
Lekarz: poluznic warkocz!



Przychodzi baba do lekarza i mowi:
- Prosze doktora, cierpie na zaniki pamieci.
- Od kiedy?
- Co od kiedy?



Przychodzi baba do lekarza z piaskiem w zebach, a lekarz pyta:
- Co pani jest?
- Glebogryzarka.



Przychodzi baba do lekarza z amiga na sznurku i mowi:
- Ja do uspienia....



Przychodzi baba do lekarza ze zlamana reka;
Baba: panie doktorze reke zlamalam!
Lekarz: gdzie?
Baba: w kuchni.



Przychodzi baba do lekarza i mowi:
- jestem s-konana...
Lekarz: a ja z Rambo!



Przychodzi baba do lekarza z krzeslem na glowie, a lekarz do niej:
- prosze siadac!



Przychodzi szkielet baby do lekarza. Po dlugim badaniu pyta:
- panie doktorze, czy to cos powaznego?
- jeszcze nie wiem; musimy zrobic przeswietlenie..



Przychodzi baba do lekarza z listkami na glowie.
Lekarz: Co pani tak zdebiala?
Baba: A, czasem tak mi wlosy deba staja.



Przychodzi baba do lekarza i mowi:
- Jestem skonana!
- A ja z Gwiezdnych Wojen.



Przychodzi trup baby do lekarza i siada w gabinecie lekarskim; lekarz
widzac to mowi:
- gdzie mi sie pani tu rozklada? Na co baba:
- a co, mam gnic w poczekalni ?!



Przychodzi baba do lekarza, bez reki i bez nogi.
- Co sie pani stalo?
- A..., bo zalozylam sie z mezem o noge, ze mi reki nie wyrwie.



Przychodzi baba do lekarza z ponczocha na glowie.
- Co pani dolega ?
- Niewidzisz gamoniu , ze to napad ?!



Ach, przychodzi baba do lekarza i mowi, panie doktor, wszyscy mowia mi ze ja jestem nienormalna, lubie nalesniki.
Alez skad, ja tez lubie nalesniki. Odpowiada lekarz.
Oh to ja pana bardzo zapraszam, mam cala szafe nalesnikow.



Przychodzi baba do lekarza i juz od progu wywija noga.
- Co pani jest? - pyta sie zdziwiony lekarz.
- Hulajnoga.



Przychodzi baba do lekarza z okularami w brzuchu.
- Co pani dolega? - pyta sie lekarz.
- Slepa kiszka.



Przychodzi baba do lekarza z betoniarka na plecach.
- Co pani jest? - pyta sie lekarz.
A baba sie zmieszala.



Przychodzi baba do ginekologa.
- Prosze sie rozebrac!
- Kiedy ja sie wstydze, panie doktorze.
- To moze ja od razu zgasze swatlo?



Albo przychodzi baba do lekarza i mowi:
- Panie lekarz za ile wyzdrowieje?
a lekarz na to:
- za kilkanascie milionow...



Przychodzi baba do lekarza z calym workiem papieru toaletowego:
- po co to pani?
- bo slyszalam ze z pana jest zasrany specjalista.



Przychodzi baba do lekarza z mozgiem w rekach:
- To sie w glowie nie miesci!!



Przychodzi baba do lekarza
- Oj, bardzo mnie boli
- a co sie pani stalo ?
- kon mnie kopnal
- a gdzie? - pyta lekarz
- w kieleckiem, panie doktorze, w kieleckiem.



Przychodzi baba do lekarza:
- Powinna pani jesc duzo owocow i to najlepiej bez obierania.
Baba dziekuje za diagnoze i zbiera sie do wyjscia.
- A tak a propos, jakie owoce pani jada najczesciej? - pyta lekarz.
- Orzechy.



Przychodzi baba do lekarza a lekarz do niej:
- Niech pani stad wyjdzie bo juz kawaly zaczynaja o nas opowiadac.



Przychodzi baba do lekarza z corka.
- Ania stan prosto zeby pan doktor zobaczyl jaka jestes krzywa.



Baba umarla i nie przychodzi juz do lekarza, wiec
lekarz udaje sie na jej grob. I slyszy zduszony glos:
"Panie doktorze, ma pan cos na robaki?"



Przychodzi baba do lekarza, a lekarz pyta :
- ile ma Pani lat
ona na to :
- 52
Lekarz sie zamyslil, cos pokompilowal w glowie i mowi :
- No wiecej nie bedzie !


Post został pochwalony 0 razy
...
Zobacz profil autora
Powrót do góry
Zelu




Dołączył: 21 Lis 2006
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świdnica

PostWysłany: Wto 23:00, 21 Lis 2006    Temat postu:

Samolotem leci polak, fracuz i niemiec
pilot muwi do stiuardesy :
- tracimy wyskokosc rozbijemy sie trzba sie pozby balastu ( jakiejs osoby)
wiec stiuardesa poszla do francuza i muwi jak jest sytuacjia
francuz poprosil o wszystkie szampany na pokladzie , przelacial blondynki krzykonoł: NIECH ŻYJE FRANCJIA i skoczył
pilot muwi ze dalej spadaja
stiuardesa muwi do niemca jaka jest sytuacja
ten poprosil o wszystkie piow na pokladzie przelecial brunetki krzyknoł
NIECH ŻYJĄ NIEMCY i wyskoczyl
pilot muwi ze dalej spadaja
stiuardesa podchodzi do polaka i muwi jaka jest sytuacjai
ten wypil wszystki alkochol jaki był przelaciał wszystkie panienki krzyknoł
NIECH ŻYJE MOZANBIK i wyzucil mużyna


Post został pochwalony 0 razy
...
Zobacz profil autora
Powrót do góry
Zbigi'S




Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 10:55, 16 Gru 2006    Temat postu:

nuda ;]

Post został pochwalony 0 razy
...
Zobacz profil autora
Powrót do góry
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum NASZA BODA Strona Główna » INNE
Wyświetl posty z ostatnich:   
 
 
Wszystkie czasy w strefie GMT
Skocz do:  

Strona 1 z 1


Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Theme created OMI of Kyomii Designs for BRIX-CENTRAL.tk.